Kategorie: wyzwania
| 7 września 2011

...tak spiewal Robert Gawlinski w piosence poświęconej Baśce i innym swoim kolezankom z klasy.
Postanowiliśmy przekonac się z bliska czy Robert nie przesadza i całą rodziną, wybraliśmy się wczoraj na paradę żaglowców.
Tym razem jednak inaczej jak to bywało dotychczas; nie na bulwar, nie na Polankę Redłowską, nie na klif, ale jachtem na zatokę by z bliska przyjrzeć się największym żaglowcom. Wypłyneliśmy w składzie: ja - sternik, moja żona Ela, i dzieci Ola (19), Adam (16) i Janek (7). Gdy wyszliśmy za falochron powitały nas podmuchy 5-6 bft SE. Adam z Olą sprawnie postawili żagle i nasz poczciwy jacht (Batalin Zośka CWM) musiał cieżko pracować na fali.
Zaglowce kolejno wychodzi...
by: gosiabialecka o 18:31 |
4731 wyświetleń |
czytaj więcej